Gdy powstał pierwszy Ninja moja Siostra poprosiła mnie o brata dla niego - czerwonoucha Schwarzeneggea (nie, nie jest wcale jego wielbicielką, tylko ładne imię dla Ninjy wyszło z tego :D). Jako, że bliska mi Osoba ma jutro urodziny powstały wczoraj w króliki, wspomniany wcześniej czerwonouchy i jego brat, niebieskouchy, Arnold. Bardzo się lubią, prawie cały czas obejmują się swoimi dłuuuugaśnymi łapami.
piątek, 25 kwietnia 2014
niedziela, 13 kwietnia 2014
Bransoletka z muliny
Nie przyznawałam się, ale od jakichś 3-4 lat robię bransoletki z muliny. Już ich się trochę uzbierało. Nie pokazywałam ich, bo nie było okazji. Wczoraj wieczorem skończyłam kolejną. Bransoletka jest wiązana na warkoczyki.
Pozdrawiam,
Em
środa, 2 kwietnia 2014
Pokrowiec na telefon
Ponad miesiąc temu obiecałam Komuś, że uszyję Mu pokrowiec na nowy telefon. Niestety ani nie miałam czasu, ani pomysłu jaki. Przechodząc obok notesu stwierdziłam, że chyba zaraz coś powstanie. To był pokrowiec. Czyż nie podobne?
Subskrybuj:
Posty (Atom)