Uwielbiam bawić się obiektywami manualnymi, wychodzi mi to coraz lepiej, szczególnie w przypadku kwiatów. Przy robieniu zdjęć pluszakom zauważyłam idealnego kandydata na kwiatowy portret (a dlaczego motylek? to nazwa kwiatu) :)
Piękne zdjęcie! Zachwycałam się tymi kwiatami w tym roku widząc je w przydomowych ogródkach i długo szukałam ich nazwy. One są chyba nazywane również kosmosem lub onętkiem. Niesamowicie fotogeniczne. Muszę zasiać je u siebie na wiosnę, żeby późnym latem mieć co fotografować.
Dokładnie - motylki, onętki, kosmosy... Pewnie mają jeszcze wiele innych nazw! Są bardzo przyjemne w utrzymaniu - wysyarczy raz je zasiać, potem są wszędzie :) jedyce, co trzeba z nimi robić, to wyrywać uschnięte łodygi jesienią, chodź ja tego nie robię - nasionka wabią przeróżne piękne ptaki, więc są i kolejni modele :)
Piękne zdjęcie! Zachwycałam się tymi kwiatami w tym roku widząc je w przydomowych ogródkach i długo szukałam ich nazwy. One są chyba nazywane również kosmosem lub onętkiem. Niesamowicie fotogeniczne. Muszę zasiać je u siebie na wiosnę, żeby późnym latem mieć co fotografować.
OdpowiedzUsuńDokładnie - motylki, onętki, kosmosy... Pewnie mają jeszcze wiele innych nazw!
UsuńSą bardzo przyjemne w utrzymaniu - wysyarczy raz je zasiać, potem są wszędzie :) jedyce, co trzeba z nimi robić, to wyrywać uschnięte łodygi jesienią, chodź ja tego nie robię - nasionka wabią przeróżne piękne ptaki, więc są i kolejni modele :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Usuń