Namalowałam je równo rok temu :) Stoi sobie teraz na drewnianej sztaludze przy oknie i czeka aż się zlituję i je oprawię (a mam na to wielką ochotę, bo podoba mi się strasznie!). Problem polega na znalezieniu odpowiedniej ramy - chcę, żeby była prosta - żadnych zawijasów, zwyczajna jednokolorowa kanciasta rama w kolorze pasującym do reszty, najlepiej czarnym, chociaż nie współgra to z brązowymi meblami.
Pozdrawiam,
Em
Intrygujące to drzewko... ciekawe czzy już dostało ramę? wydaje mi się, że biała rama byłaby ciekawa
OdpowiedzUsuńNiestety dalej jest nagie... ale biała rama to dobry pomysł!
Usuńalbo cienka czzarna z szerokim białym passe-partout...
Usuń