Ta krowa zrobiła prawdziwą furorę, wśród tych, którzy poznali ją wcześniej.
Zwie się Elegantką, ponieważ, jak widać na obrazie, suszy włosy, patrząc się w lusterko. Ponadto, ma na sobie wspaniały kostium wieczorowy.
W sumie, to nie miała mieć ubranka, ale jako, że miałam niezbyt dobrą białą farbę to tło się nie zakryło i w wyniku tego krówka stała się szara... całe szczęście podrzucono mi pomysł na kostiumik :D
Pozdrawiam,
Emily
haha <3 genialna :)
OdpowiedzUsuńBombowa ta krówcia:))
OdpowiedzUsuń