czwartek, 21 lutego 2013

Odwrotny Osełek

Nie mam za dużo do napisania. Ferie miło mijają całkiem przyjemnie: szyję, jeżdżę konno, rysuję. Niestety jest też jeden minus - kończą się!
Ale przechodzę do rzeczy ja tu mam pisać o Osełku (to jego imię). Jak większość zabawek, które teraz wklejam na bloga nie ma długiej historii bo dopiero co go skończyłam.
Oto i on sam wraz ze swoim odwrotnym kolegą:



Pozdrawiam i tym co mają ferie życzę miłych ferii,
Emily

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz