Jak uszyć czaprak? Dokładna instrukcja w 10 krokach

W tym poście jest początek. Teraz będzie ciąg dalszy.

Wiosenny design bloga

Od kilku dni mamy wiosnę, a ja od stycznia w wolnych chwilach szykuję nowy design na bloga. Jak już zrobiłam wszystko tak, jak mi się podoba, to zrobiła się i wiosna :) Zmieniłam kilka kolorów na zielono-podobne i wyszło wiosennie.

Mam nadzieję, że wszystkim się podoba. Jeśli zauważycie jakieś błędy, lub coś będzie nieczytelne piszcie w komentarzach (jeśli opisujecie problem to poproszę i o Print Screeny - to ułatwi rozwiązanie).

Teraz widzicie bloga tak, ale kto wie, czy za jakiś czas nie będzie wyglądać

inaczej. Wtedy na pewno przyda się ten Screen, jeśli ktoś polubi

obecny wygląd.

Pozdrawiam wiosennie,

Em

Jak uszyć czaprak? [co będzie potrzebne]

Nareszcie! Mam wzór (czyt. pożyczyłam ze stajni czaprak) i mogę zacząć szyć mój własny. Przy okazji wykonam tutorial na ten temat. Niestety nie wiedziałam ile materiału zamówić, bo dopiero wczoraj po południu udało mi się zdobyć wymiary. Dlatego dzisiaj tylko samiusieńki początek.

Zaznaczam, że uszycie czapraka nie należy do czynności, które mogą wykonywać osoby, które nie są wytrwałe :)

Co będzie potrzebne do uszycia czapraka?

• Wykrój czapraka/czaprak,
• gąbka (chyba tapicerska, gąbką ma być w każdym razie) grubości od 5 mm do 1 cm - 2 m x 160 cm na całość,
• mocny materiał np. mikrofaza, alcantara, płótno bawełniane, poliester, sztuczny zamsz i inne materiały obiciowe - 2 m x 160 cm na całość,
• taśma nośna wąska (na paski do przystuł, pasek do przymocowania popręgu) - 340 cm licząc wszystkie zapasu na ewentualne "omsknięcia",
• lamówka - 420 cm,
• materiał usztywniający .
• sznur ozdobny - 340 cm,

←Sznur ozdobny

Materiał usztywniający (należy podprasować od spodu materiału czaprakowego) →

*Wszystkie wymiary, które podałam dotyczą czapraka wszechstronnego COB.

Ciąg dalszy nastąpił tu.

Pozdrawiam,

Em

Notes

Taka pogoda mnie dopija :( Cały tydzień piękne słoneczko, kurtka zimowa już w szafie, a teraz, na weekend wszystko się popsuło. Miałam iść pojeździć, zmierzyć czaprak i nic. Ale za to uszyłam szelki (psie rzecz jasna) i pokrowiec na notes. Poprzedni oddałam w Dobre Ręce a notes jako-taki oscrapowałam, aczkolwiek nie działa, bo się cały lepi. Przynajmniej przepiśnik będzie, bo lepki zeszyt do torby się nie nadaje ;/

Jeszcze pokrowiec na telefon czeka, żeby się zrobić.

Pozdrawiam,

Em

Maggy

Tak, wiem, dawno nie pisałam i powinniście coś ze mną zrobić za karę :D Musicie mi jednak wybaczyć, bo to przez brak czasu, a nie jakieś lenistwo! Pomiędzy obowiązkami, a obowiązkami udało mi się jednak uszyć konika :) Bardzo długo (niemalże od początku przygody z szyciem) szukałam TEGO JEDYNEGO wzoru! Takiego, który będzie pozwalał na uszycie konika, który nie udaje, że jest prawdziwy ale nie jest też zupełnie czymś innym, co tylko nazywa się koniem :)

Znalazłam wykrój... problem w tym, że po rosyjsku. Całe szczęście domyśliłam się po kształtach i powstał konik :)