wtorek, 6 czerwca 2017

Beowulf

Jak zapowiadałam w ostatnim poście - nasza rodzina powiększyła się już prawie dwa tygodnie temu o bardzo uroczego (choć momentami też bardzo irytującego ;) ) szczeniaczka. Na imię mu Beowulf, zdrobniale Bej, Bejcioszki i... różnie inaczej. Jest bardzo sympatyczny, choć potrzebuje żeby "zabezpieczać mu tyły", bo kiedy spotka na swojej drodze coś strasznego (jak samochód sąsiada wjeżdżającego na podjazd obok), to przybiega się schować pod nogami :P Kocha mizianko, chociaż obcy ludzie nie są zbyt fajni - pracujemy nad niebaniem się, bo miłość nie jest konieczna (dzięki Lavie znam wady kochania każdego ludzia). Nie będę wdawać się w szczegóły wychowawcze, bo do tego będzie blog nr 2 (już prawie prawie!).


Trudno mi robić mu zdjęcia, bo kiedy klękam, uważa, że chcę go wymiziać. Na szczęście mam asystę :* Dzięki temu powstało zdjecie nr 1. Ale naprawdę, statycznych fotografii mam tylko kilka, więc pojawiać się będą również w kolejnych postach. Znaczna część karty zapełniona jest zdjęciami pt. "już lecę dać się wygłaskać", więc nie są ostre :( Reszta to zdjęcia w ruchu, z których  na jakiejś 1/3 brakuje kończyn :P Do posta wybrałam takie, które najlepiej pokazują jego stan umysłu czyli "kocham cię człowieku, bardzo bardzo, już daje się głaskać, ale skoro nie chcesz łaskawie jeszcze chwile posiedzę" i "woooow, bieganie jest super, zabawki są super, skaczmy [ekhem Szczeniaczku, zabraniam!], biegajmy, biegajmyyyyy, teraz rundka po salonie, okrążenie wokół kanapy i Beowulf wychodzi na prowadzenieeeeeeee, okrążenie 2., 15...." i tak dalej... :D




Em, Lava & Bej

12 komentarzy:

  1. Słodziak <3 Też przymierzałam się do bloga nr. 2 dla mojego Haggisa, ale jakoś zbyt dużo obowiązków i nawet post o nim się u mnie nie pojawił :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie życzę powodzenia ze znalezieniem czasu! :D

      Usuń
  2. Uroczy piesek! Czekam na więcej zdjęć z jego udziałem :)
    http://morzespokoju.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Uroczy! Lava i ty nie zaznacie chyba na razie spokoju :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj chyba tak! Bestyjka ma wielkie pokłady energii, którą czerpie z powietrza chyba!

      Usuń
  4. Czekam na kolejne posty i bloga. Co to za rasa pieska?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. * Jeśli o mojego chodzi, Em, dołączam się do pytania ;)

      Usuń
    2. Bejcioch to border collie z cudownej hodowli Valjeta <3

      Usuń
  5. no i jeszcze należy dodać, że pojętna bestyjka, strasznie się szybko uczy (żeby jeszcze tak samo szybko się oduczał co niektórych rzeczy .........)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkie szczeniaki są piękne, niedługo mały zrobi się duży, smukły i jeszcze wspanialszy.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny piesek!
    https://olagarcz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń