Powstawała długo, bo prawie miesiąc ponieważ nie miałam czasu, a jak już go miałam, to mi wychodziły różne ręce i nogi... Zbyt długiej historii to ona nie ma - fakt... Ale za niedługo stanie się sławna - w końcu jest już w internecie, a nie minęły 24 h od jej zaistnienia.
Pozdrawiam i czekam na komentarze,
Emily
P.S. Misia wykonałam według instrukcji z bloga "Wyszło szydło z wora i zrobiło stwora".
P.S. Misia wykonałam według instrukcji z bloga "Wyszło szydło z wora i zrobiło stwora".
Warto było na nią czekać - słodziaczek z niej!
OdpowiedzUsuńjest prześliczna...
OdpowiedzUsuńDzięki Wszystkim!
OdpowiedzUsuń