niedziela, 29 marca 2015

Pasek do apararu

Żeby nie zasłonić bloga, dzisiaj nie będzie słonio-nerki, tylko trójkąto-pasek :) Standardowe paski do aparatu są proste, ale ładne, jednak po kilku latach używania mój zrobił się nieco włochaty i postrzępiony. Na urodziny dostałam bardzo dużo materiałów (dziękuję!), więc postanowiłam wykorzystać tkaninę w trójkąty na zrobienie nowego. Znalazłam też starą skórzaną spódnicę, z której zrobiłam wstawki. Myślę, że wyszło bardzo ładnie. Na spacerach będzie przyciągać wzrok przechodniów!


Pozdrawiam,
Em

4 komentarze:

  1. Pasek jest genialny! Czy byłaby możliwość, żebyś uszyła taki na zamówienie? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Na razie nie mam zbyt wielkiego zaufania do tego paska, więc wolałabym, żeby komuś nie umarł przeze mnie aparat. Ale w razie czeo się odezwę!

      Usuń
  2. Wow, jest świetny!
    Nigdy bym nie pomyślała, żeby zrobić coś takiego, a pomysł genialny!

    http://where-trouble-melts.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń