Namalowane ponad rok temu. Nie przyznawałam się jeszcze, że już ma ramę i wisi.
Dostał je mój Tata na urodziny w zeszłym roku. Siedziało pod schodami (jak reszta obrazów) aż do maja. Wtedy oprawiłam je i Rożka. I zawisło. Pod lampą na schodach.
Pozdrawiam i życzę wesołych Świąt (już tylko 5 i pół dnia!),
Em
PS Na pewno przed Wigilią (ok. soboty) wstawię przepis na pierniczki, które wychodzą zawsze! Kiedyś nawet pomyliłam mąkę i zamiast jasnej wrzuciłam pełnoziarnistą czy inną taką. I tak były smaczne!
ładne to okno!!!! gratulacje. A pierniczki na święta bardzo się przydadzą, czekamy ...
OdpowiedzUsuńDzięki!!!
Usuńgratulacje z okazji 13-tego tysiąca
OdpowiedzUsuńDzięki!!!
UsuńPiękne okno, z tajemnicą...
OdpowiedzUsuń