środa, 13 listopada 2013

Tosia podróżniczką!

Mimo chłodu na dworze poszłyśmy kilka dni temu do puszczy! Udało się zrobić parę ładnych zdjęć! Listki akurat pasowały do kapelusika :3


Pozdrawiamy i dziękujemy za pomoc w spełnianiu mojego marzenia!

4 komentarze:

  1. Nie uważacie, że Tosia ma w sobie coś z Mona Lisy? Ten jej tajemniczy uśmiech... a za nim nie-wiadomo-jakie tajemnice;)

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja myślę, że Tosia ma w sobie coś z Em - tajemnicza, z poczuciem humoru, klasą i nieustająco pełna energii!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uuu... jestem tajemnicza *przemyka po cichu między pokojami niczym Królik Ninja*

      Usuń