sobota, 21 lutego 2015

Stajenne zdjęcia

Dzisiaj byłam w stajni, ale nie jeździłam, jak zazwyczaj, tylko robiłam zdjęcia. Pogoda niestety nie dopisała - nie było słońca i trochę wiało, więc teraz próbuję się rozgrzać. W międzyczasie byłam z Lavą na spacerze. Wprawdzie nie pomogło mi się to dogrzać, ale jest to nasz codzienny rytuał, który łączy przyjemne z pożytecznym :) Ja robię zdjęcia, Lava hasa po krzakach, ćwiczymy posłuszeństwo, zaliczamy jeden z trzech spacerów, które są naszym dziennym minimum. Już wiecie o czym będzie kolejny post :)
Do zdjęć dzielnie pozował Sherlock, sześcioletni wałach rasy huculskiej, oraz Marcepan, sześciomiesięczny ogierek rasy małopolskiej :) 


Marcepan

Sherlock

Em

6 komentarzy:

  1. Zrobiłaś cudowne zdjęcia Sherlock'owi ♥.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkie piękne, a Sherlocka udało się chwycić w wyjątkowo wdzięcznej pozzie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha. W jego przypadku to zupełna wyjątkowość - zazwyczaj wygląda jak... piłka!

      Usuń
  3. Na tym ostatnim zdjęciu wygląda jakby był zaspany ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może coś w tym jest - Sherlock to raczej typ lenia :)

      Usuń